Wpływ noszenia maseczek na rozumienie mowy

Używanie maseczek powoduje trudności w rozumieniu mowy u co najmniej 5 na 10 osób w podeszłym wieku. W naszym artykule przedstawiamy wyniki ankiety przeprowadzonej przez Amplifon w Europie na grupie 200 osób.

Noszenie maseczki stało się dziś częścią naszego codziennego życia.

Obecnie, stosowanie maseczki w codziennym życiu jest obowiązkowe - chodzimy w niej do sklepu, pracujemy w biurze, podróżujemy w komunikacji miejskiej. Jest to ważny element w walce z epidemią. Jednak istnieje wiele negatywnych aspektów związanych z maseczką, które utrudniają mam życie.

Potrzeba przestrzegania nakazu noszenia maseczek jest niekwestionowana, może jednak skutkować wieloma nieprzyjemnymi sytuacjami szczególnie dla osób, które z powodu ubytku słuchu mają trudności z codzienną komunikacją.

W przeprowadzonej ankiecie zapytaliśmy naszych czytelników o wpływ noszenia maseczki na rozumienie mowy.

Poprosiliśmy 200 respondentów o udzielenie odpowiedzi na 3 pytania dotyczące wpływu noszenia maseczek, na rozumienie mowy.

Z odpowiedzi respondentów wynika, iż 5 na 10 osób w podeszłym wieku nie czuje się komfortowo w trakcie kontaktu z osobami noszącymi maseczki, ponieważ  zniekształcają one fonicznie słowa, utrudniając zrozumienie zdań wypowiadanych przez rozmówców.

Ogólnie rzecz biorąc, respondenci, którzy gorzej słyszą swoich rozmówców z powodu noszenia przez nich maseczek, odbierają brak możliwości czytania z ruchu warg jako duży dyskomfort.

Zależności miedzy tymi czynnikami są łatwe do ustalenia. Zanim zaczęliśmy używać maseczek w codziennym życiu, osoby z ubytkiem słuchu prosząc o powtórzenie swego rozmówcę, wspierały się czytaniem z ruchu warg, a to ułatwiało im zrozumienie kierowanych do nich słów.

W obecnej sytuacji jest jednak trudniej, ponieważ maseczki wyciszają dźwięki, więc musimy poświęcić jeszcze więcej energii na skupienie się na tym, co mówi nasz rozmówca.

Co więcej, tracimy możliwość czytania z ruchu warg, a to dla wielu osób jest kluczowe w codziennej komunikacji.

Część osób, dla których noszenie maseczek stanowi utrudnienie w komunikacji, wiedziało o swoim problemie ze słuchem wcześniej. Jednak wielu osobom dopiero obecna sytuacja uświadomiła, że mają niedosłuch.

Zapytaliśmy protetyka słuchu z jakimi niedogodnościami dla protetyka, wiąże się noszenie maseczki, podczas przeprowadzania badania słuchu.

 „Maska chroniąca nasze zdrowie znacznie utrudnia komunikację z osobą niedosłyszącą, ponieważ materiał maseczki tłumi ludzki głos, a jednocześnie maseczka zakrywając usta uniemożliwia czytanie z ruchu warg, przez co osoby z ubytkiem słuchu są w codziennych sprawach bardziej zależne od innych osób. "

Co możemy zrobić w takiej sytuacji, jeśli komunikujemy się z osobą niedosłyszącą?

„Jeśli rozmawiasz z osobę z niedosłuchem i masz założoną maseczkę, mów wolno, nieco głośniej, ale nie krzycz, bo głos staje się zniekształcony i trudniej jest zrozumieć mowę. Jeśli masz kartkę i długopis, warto napisać, co masz do przekazania.

Należy jednak podkreślić, że dobrze dobrany, odpowiednio dopasowany aparat słuchowy, stanowi najlepszą pomoc dla osób niedosłyszących.

Proponuję każdemu, kto ma problemy ze słuchem, niezależnie czy pojawiły się one w ostatnim czasie, czy też takie, które nie leczone pogłębiały się od dłuższego czasu, aby zapisał się na badanie słuchu.”

Czy na badania słuchu zgłaszają się osoby, które o swoim problemie ze słuchem dowiedziały się gdy zaczęły stosować maseczki w codziennym życiu?

„W ostatnim czasie wzrosła liczba osób niedosłyszących zgłaszających się na badanie słuchu. Osoby te faktycznie uświadomiły sobie, że mają problem z codzienną komunikacją odkąd zaczęły nosić maseczki. Często po przeprowadzonym badania słuchu, okazuje się, że aparat słuchowy jest właściwym rozwiązaniem dla tych osób.

Każdy, kto ma problem ze zrozumieniem mowy innych, powinien zapisać się na badanie słuchu. Im szybciej problemy ze słuchem zostaną zdiagnozowane i odpowiednie rozwiązania słuchowe zastosowane, tym łatwiej będzie przetrwać ten trudny czas.”