Zimą uszy są szczególnie narażone na wychłodzenie oraz wystąpienie infekcji powodujących ból oraz osłabienie słyszenia. W okresie zimowym warto osłaniać uszy przed mrozem i wiatrem, który może doprowadzić do przeziębienia delikatnych struktur ucha.
Uszy są bardzo wrażliwe na zimno i łatwo je wychłodzić. Małżowina uszna pozbawiona jest tkanki tłuszczowej, która chroni przed utratą ciepła. W zimowe i chłodne dni wystarczy kilka minut, aby wychłodzić uszy, dlatego noszenie czapki czy nauszników jest tak ważne. Nie należy umieszczać w przewodzie słuchowym waty, ponieważ obecność ciała obcego w przewodzie słuchowym może wywołać stan zapalny.
Zarówno u dzieci, jak i osób dorosłych uszy są niesamowicie wrażliwe na zimno. Wychłodzenie uszu może prowadzić do bolesnych infekcji, stanów zapalnych czy przeziębienia.
Narażone na chłód ucho próbuje się przed nim bronić przez egzostazę, czyli nienaturalny wzrost kości w uchu, której zadaniem jest ochrona delikatnych struktur ucha przed chłodem. Egzostaza powoduje ból oraz pogorszenie słyszenia, dlatego tak istotna jest ochrona uszu przed chłodem.
Obecność nadmiaru woskowiny w przewodzie słuchowym jest przeszkodą dla docierającej fali dźwiękowej i wpływa na pogorszenie słyszenia. Stwardniała woskowina może również powodować bóle uszu i głowy w okresie zimowym, dlatego warto dbać o prawidłową higienę uszu.
Noszenie czapki lub nauszników w chłodne dni pozwoli na utrzymanie prawidłowej temperatury i zapobiega wychłodzeniu uszu. Warto unikać także kąpieli i moczenia głowy czy uszu bezpośrednio przed wyjściem z domu w chłodny dzień.